Jesteśmy w gorącym politycznie czasie wyborów prezydenckich. Temat ten rozpala emocje wielu mieszkańców naszego kraju. Budzą się nadzieje i obawy. W mediach i rozmowach prywatnych toczą się spory, który kandydat jest lepszy, który gorszy i dlaczego. To ważny moment dla naszego państwa. Zastanawiamy się jako obywatele, w którą stronę pójdzie Polska. Może to mieć wpływ na życie każdego z nas. W coraz bardziej zglobalizowanym świecie ma to też znaczenie dla sąsiadów, sojuszników i wrogów naszego kraju. Jako uczniowie Jezusa zastanawiamy się, a przynajmniej powinniśmy zastanowić się, jak odnaleźć się w tym kipiącym kotle sprzecznych opinii i czasem krańcowo różnych oczekiwań. Należy tu zauważyć, że sytuacja, w której ogół obywateli wybiera swoje władze to zdecydowanie rzadkość w dziejach ludzkości. W czasach Nowego Testamentu najwyższą władzę w Ziemi Izraela sprawowali rzymscy cesarze rządzący przez namiestników prowincji i rozbudowane struktury wojskowo - administracyjne. Obejmowanie przez nich tronu odbywało się w ramach kontynuacji dynastycznej lub w wyniku pałacowych intryg i wojskowych przewrotów. Zwykli obywatele nie mieli na to żadnego wpływu. Jednym z cesarzy tego okresu był Neron - znany z despotyzmu i okrucieństwa. Po najsłynniejszym w historii pożarze Rzymu bez skrupułów obwinił za to chrześcijan skazując wielu z nich na męczeńską śmierć..
I właśnie z okresu panowania Nerona pochodzą cytowane poniżej fragmenty listów apostoła Pawła. Dodam, w tym kontekście zaskakujące fragmenty. Przeczytajmy je uważnie, gdyż o władzy mówią.
List do Rzymian 13,1-7
1 Niech każda osoba podporządkowuje się władzom sprawującym rządy. Nie ma bowiem władzy, która nie pochodziłaby od Boga. Wszystkie one zostały ustanowione przez Niego. 2 Dlatego kto się opiera władzy, przeciwstawia się Bożemu rozporządzeniu. Ci natomiast, którzy się przeciwstawiają, sami na siebie ściągają wyrok. 3 Rządzący przecież nie są postrachem dla dobrych, ale dla złych. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę. 4 Władza bowiem jest na służbie u Boga, dla twojego dobra. Jeśli jednak czynisz źle, uważaj, bo nie na darmo nosi miecz. Jest przecież Bożym narzędziem, karzącym w gniewie tego, kto popełnia zło. 5 Stąd należy się jej podporządkowywać, nie tylko ze względu na gniew, ale także ze względu na sumienie. 6 Dlatego też płacicie podatki, bo są urzędnikami Boga po to właśnie, by tego pilnować. 7 Oddawajcie każdemu to, co mu się należy: komu podatek — podatek; komu cło — cło; komu szacunek — szacunek; komu cześć — cześć.
Powtórzę: możemy być zaskoczeni tymi słowami. Paweł nie narzeka na władzę, nie doradza jak omijać niedogodne prawa, nie modli się o wybawienie spod tyranii. A chyba, tak po ludzku zrozumielibyśmy gdyby tak robił. Przecież ten straszny Neron…
Chciałbym podkreślić jedną niezmiernie ważną rzecz, która pomoże nam w rozumieniu kontekstu tej wypowiedzi: każda władza ma źródło, pochodzenie od Boga, ale: nie każdy władca jest Bożym człowiekiem!
Są przecież władcy bezbożni. Wydaje się nawet, że takich było i jest zdecydowanie więcej niż władców pobożnych. Niemniej władza ziemska jest odzwierciedleniem / odwzorowaniem władzy Boskiej.
Jak to wygląda? Biblia odsłania nam częściowo duchowe kulisy struktur władzy Boga.
List do Kolosan 1,16
16 Przez niego bowiem wszystko zostało stworzone, to, co w niebie i to, co na ziemi, to, co widzialne i co niewidzialne, czy trony, czy panowania, czy zwierzchności, czy władze. Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone.
Oto podstawowe cechy Bożej władzy wynikające z uważnej lektury Słowa Bożego:
Bóg jest Bogiem hierarchii, nie anarchii.
Bóg jest Bogiem porządku, nie chaosu.
Bóg jest Bogiem prawa, nie bezprawia.
Tam, gdzie brakuje hierarchii ( w rozumieniu jasnej pionowej struktury władzy i dowodzenia, a nie religijnych dostojników!), nie ma kto pilnować porządku i egzekwować prawa. Takie sytuacje zdarzają się w tzw. państwach upadłych, gdzie na własną rękę rządzą miejscowe klany i gangi. Dochodzi do brutalnych walk i wojen domowych. Jakże szczęśliwy jest nasz kraj! Nasza władza, choć niedoskonała, może i słusznie czasem krytykowana, pozwala zachować sprawne zarządzanie, bezpieczeństwo i porządek prawny. W dodatku mamy jako obywatele wpływ na jej wybór i działanie. Lecz to nie jedyne narzędzie wpływu na władzę, jakie zostało nam dane!
1 list Pawła do Tymoteusza 2,1-4
1 Przede wszystkim więc zachęcam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby wstawiennicze i podziękowania za wszystkich ludzi, 2 za królów oraz wszystkich na wysokich stanowiskach, abyśmy wiedli życie ciche i spokojne, z całą pobożnością i godnością. 3To jest wspaniałe i miłe Bogu, naszemu Zbawcy, 4 który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.
„Przede wszystkim…” Ten zwrot podkreśla wagę tego, o czym czytamy. Kochani - korzystajmy z tego narzędzia wpływu! Nasza władza potrzebuje naszych modlitw!
I jeszcze jedna myśl. Większość z nas ma jakieś opinie, poglądy polityczne. Sympatie i antypatie. Kogoś chcemy, kogoś nie chcemy. Bywa, że bardzo się w tym różnimy. Wybory wyglądają trochę jak zawody sportowe. Są kibice i fani różnych drużyn. Ci wygrani cieszą się i świętują. Ci przegrani smucą się i szukają winnych. Ktoś się za mało postarał?Może sędziowie byli niedokładni? Może był nielegalny doping? Tak właśnie jest w politycznej rywalizacji, nieprawdaż? Dlatego nawet jeśli nie wygra „twój” kandydat, jeśli ten wybrany, w twoich oczach jest wręcz bezbożnikiem - pamiętaj:
„Każda władza …”
„Przede wszystkim …”
Jacek Zatyka